Różyczka to choroba wirusowa. Jest chorobą zakaźną, na którą chorują zwłaszcza dzieci, które są w wieku przedszkolnym. Choroba zdarza się także u osób dorosłych, jednak rzadko.
Objawy różyczki są na tyle charakterystyczne, że można łatwo je rozpoznać. Kiedy nasze dziecko atakuje wirus różyczki, pojawia się na skórze charakterystyczna wysypka. Od jej wyglądu pochodzi właśnie nazwa wirusa.
Wysypka na skórze dziecka ma kolor różowy. Pojawia się na skórze mniej więcej po dwóch lub trzech tygodni od momentu, kiedy dochodzi do zakażenia. Tak więc jeśli widzimy na skórze dziecka różowe plamki, to prawdopodobnie kilkanaście dni temu miało styczność z wirusem różyczki i pojawiła się choroba. Na skórze zaczynają się pojawiać plamki, które mają różowy lub jasnoczerwony kolor. Ich wielkość to kilka milimetrów.
Plamki pojawiają się najpierw na twarzy, choć zdarza się również inaczej, że pojawiają się najpierw na szyi i dekolcie. Jednak najczęściej najpierw plamki pojawiają się na skórze twarzy, dalej zaczynają się pojawiać na całym ciele. Rozprzestrzeniają się bardzo szybko.
Kiedy dziecko choruje na różyczkę, pojawia się także jeszcze jeden charakterystyczny objaw: powiększone węzły chłonne na szyi, a także na karku.
Są to zgrubienia, które można, wyczuć masując miejsca, w których znajdują się węzły chłonne. Rzadko podczas różyczki mamy do czynienia z gorączką czy innymi objawami. To tylko wysypka, plamki na ciele, które po dość krótkim czasie znikają. Jeśli więc na twarzy Twojego dziecka zaczynają pojawiać się różowe, plamki a dziecko poza tym czuje się dobrze, prawdopodobnie jest to właśnie różyczka.
zobacz: https://www.gov.pl/web/gis/rozyczka.